według mnie październik jest ta piękną stroną jesieni, wszystko się tak mieni i czerwieni. Jest przepięknie! W listopadzie, to rzeczywiście jest tragedia... Ale nie można się dać takim złym nastrojom. Tyle fajnych ludzi można spotkać na blogach:) A na chandrę można zorganizować sobie np. babski wieczór maseczkowy i spędzić fajne chwile. Zapraszam do przyłączenia się do akcji na moim blogu!:)
też chcę wolne, najlepiej all the time.. padam z sił.
OdpowiedzUsuńtez masz podcięte skrzydła? :<
OdpowiedzUsuńCiekawa myśl. <3
OdpowiedzUsuńnie dajmy się jesieni!:) głowa do góry:)
OdpowiedzUsuńJest jesień-jest uśmiech. :) Przynajmniej u mnie. ;PP
OdpowiedzUsuńciekawie napisane, jesień jest strasznie depresyjna !
OdpowiedzUsuńwedług mnie październik jest ta piękną stroną jesieni, wszystko się tak mieni i czerwieni. Jest przepięknie! W listopadzie, to rzeczywiście jest tragedia... Ale nie można się dać takim złym nastrojom. Tyle fajnych ludzi można spotkać na blogach:) A na chandrę można zorganizować sobie np. babski wieczór maseczkowy i spędzić fajne chwile. Zapraszam do przyłączenia się do akcji na moim blogu!:)
OdpowiedzUsuń