Obserwatorzy

wtorek, października 9


Jest jesień, jest chandra, nie ma uśmiechu, nie ma Ciebie.
Dlatego jutro biorę wolne od życia i leczę się ze swojej wyimaginowanej depresji.



 

7 komentarzy:

  1. też chcę wolne, najlepiej all the time.. padam z sił.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie dajmy się jesieni!:) głowa do góry:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest jesień-jest uśmiech. :) Przynajmniej u mnie. ;PP

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawie napisane, jesień jest strasznie depresyjna !

    OdpowiedzUsuń
  5. według mnie październik jest ta piękną stroną jesieni, wszystko się tak mieni i czerwieni. Jest przepięknie! W listopadzie, to rzeczywiście jest tragedia... Ale nie można się dać takim złym nastrojom. Tyle fajnych ludzi można spotkać na blogach:) A na chandrę można zorganizować sobie np. babski wieczór maseczkowy i spędzić fajne chwile. Zapraszam do przyłączenia się do akcji na moim blogu!:)

    OdpowiedzUsuń

dziękuje za wszystkie pozytywne jak i negatywne komentarze, subiektywna krytyka mile widziana ;)