środa, lipca 11
endless summer
Wróciłam. Było bosko. Hotel cudowny. Temeperatura +40. Morze gorące, piękne widoki. Uwielbiam tą grecką atmosferę ten kliamt. I Ci przyjaźni ludzie. Na każdym kroku spotykałam się z rzyczliwością. Ci opaleni kelnerzy, barmani <3 Noce spędzone w samotności na plaży z drinkiem, to jest to. Mojito, manhattan, blac rusian, malibu, sex on the beach, campari, pina colada, campari lało się strumieniami. Nie chce nic mówić, ale przytyłam 2kg ;d ale szczerzę mówiąc się tym nie przejmuje. W życiu nie jadłam tak dobrych kalmarów i krewetek jak na Cyprze. I te wschody i zachody słońca-bajka. To nic, że oglądałam je w samotności. Wiele przez ten czas przemyslałam. Ale wszystko na plus. Nie miałam czasu na użalanie się nad sobą, Codzienny aerobic, joga, siłownia, basen i nie było czasu nawet żeby wejść na bloga, facebooka etc. Pozostało mnóstwo zdjęć, filmów, wspomnień. Cypr działa na wszystkie zmysły.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Boże kochana jak ja Ci zazdroszczę :) musisz mieć teraz boską opaleniznę!
OdpowiedzUsuńfajnie :))
OdpowiedzUsuńPieeeeeeeeeeeeeeeknie, ale ci zazdroszcze! ;)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze :)) boskie zdjecia:))
OdpowiedzUsuńmmmm zazdroszczę, ja w te wakacje jeszcze nigdzie nie byłam i nie mogę się doczekać jakiegoś wyjazdu!
OdpowiedzUsuńlove that!! *_*
OdpowiedzUsuńO jak Ci zazdroszczę! Ja niestety w domu będę siedziała całe wakacje.;/
OdpowiedzUsuńale cudnie tam *.*
OdpowiedzUsuńjaki ładny brzuszek: D
OdpowiedzUsuńjeeej nie umię u Ciebie dodawać komentarzy ;o
Usuńodpowiednie towarzystwo, odpowiednia miejscówka i odpowiednie trunki potrafią zdziałać cuda.;D ha!
OdpowiedzUsuńale Ci zazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuńNom niestety. Tak źle i tak niedobrze.;/
OdpowiedzUsuńczytałam twoje wcześniejsze notki i z tego co wyczytałam ,to chciałaś schudnąć ,tak ? udało ci się to ? i mg wiedzieć jakie ćwiczenia robiłaś ?
OdpowiedzUsuńjejku, ale świetnie;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę, też bym chciałą tak. ;D
OdpowiedzUsuńTeż chce taki koktajl ;d
OdpowiedzUsuńjakie piekne widoki! *.*
OdpowiedzUsuńmoże przepis znajdę w necie ;d
OdpowiedzUsuńto naprawdę ciekawe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńproszę , proszę , proszę ; *
OdpowiedzUsuńJak ja Ci zazdroszczę! Piękne masz te zdjęcia, a wspomnienia pewnie jeszcze piękniejsze :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, widać ze było udanie ;)
OdpowiedzUsuńI zebrałaś mega wspomnienia
Pozdrawiam :D