Obserwatorzy

wtorek, lutego 22

vintage, sowa





Naszyjnik sowa. Najmodniejszy w tym sezonie. Typu retro, vinatage.
Jedynym minusem i chyba największym. Straaaaaszliwie brudzi. Imitowany jest na stare złoto.
Ubrałam go mając białą bluzkę. Ściągając ją miałam całą czarną w tym miejscu gdzie była sowa.

2 komentarze:

dziękuje za wszystkie pozytywne jak i negatywne komentarze, subiektywna krytyka mile widziana ;)